Przykłady:
OGRODNIK KONWENCJONALNY
Gdy konwencjonalny ogrodnik chce pozbyć się chwastów ze swojego ogrodu - pryska chwasty chemikaliami by je wytłuc np. wszystko palącym roundapem.
Mądry rolnik konwencjonalny także korzysta z wiedzy ekologicznej i permakulturowej, ale wykorzystuje ją marginalnie gdyż koncentruje się na uzyskaniu jak największych plonów jak najmniejszym kosztem.
Rolnik konwencjonalny także jest zobowiązany stosować płodozmian w celu uniknięcia nadmiernego wyjałowienia ziemi. To jest w jego interesie i dba o to, by na tym samym kawałku ziemi co roku inna roślina była siana, gdyż monokultury przyczyniają się do wyjałowienia ziemi i wzrostu zachorowalności roślin - tam gdzie w tym samym miejscu sieje się to samo przez lata, ciągną w to miejsce i rozprzestrzeniają się zawzięcie rozmaite pasożyty i choroby danej rośliny powodując marne plony.
OGRODNIK EKOLOGICZNY
Gdy ogrodnik ekologiczny chce się pozbyć chwastów ze swego ogrodu - rwie je łapami i całymi dniami lub pieli ogród intensywnie i wielokrotnie przy użyciu traktora i podpiętego do niego opielacza.
Ponadto ogrodnik ekologiczny wyszukuje różne permakulturowe sposoby na chwasty i pasożyty.
Np. sieje aksamitkę w pobliżu pomidorów - bo aksamitka odstrasza nicienie, które niszczą pomidory.
OGRODNIK PERMAKULTURALNY
Gdy ogrodnik permakulturalny chce się pozbyć chwastów ze swego ogrodu - ustawia klatkę z kurami, które mu wydziobują chwasty wraz z ich nasionami, co więcej, kury wydłubują z ziemi robale podżerające pożyteczne warzywa, mało tego - kury zostawiają w tym miejscu pożyteczny obornik!
Ogrodnik permakulturowy koncentruje się na wynajdywaniu naturalnych metod uprawy ziemi i hodowli zwierząt, które są maksymalnie zgodne z naturą i nie szkodzą naturalnemu środowisku. Ważne dla rolnika permakulturalnego jest to, by produkcja rolnicza była zdrowa zarówno pod kątem jakości płodów rolnych jak i pod kątem metod ich uzyskiwania.
Można by rzec, że ogrodnik permakulturowy, to ogrodnik ekologiczny ortodoksyjny, bo idzie dalej w naturę np. zastępuje użycie maszyn spalinowych czyli traktorów itp. pracą koni.
I w tym momencie mogę o sobie powiedzieć, że ja jestem rolnikiem ekologicznym ortodoksyjnym czyli permakulturalnym :)
Podoba mi się także zawarta w słowie "permakulturalna" słowo "kulturalna", gdyż mam się za taką :)
Wiele czytam na temat ekologicznych i permakulturalnych metod uprawy ziemi i hodowli zwierząt, więc jestem kulturalną osobą :)))
Powiem więcej, wiele permakulturalnych sposobów uprawy ziemi i hodowli zwierząt sama odkryłam i stosuję je na codzień!
OGRODNIK KONWENCJONALNY
Gdy konwencjonalny ogrodnik chce pozbyć się chwastów ze swojego ogrodu - pryska chwasty chemikaliami by je wytłuc np. wszystko palącym roundapem.
Mądry rolnik konwencjonalny także korzysta z wiedzy ekologicznej i permakulturowej, ale wykorzystuje ją marginalnie gdyż koncentruje się na uzyskaniu jak największych plonów jak najmniejszym kosztem.
Rolnik konwencjonalny także jest zobowiązany stosować płodozmian w celu uniknięcia nadmiernego wyjałowienia ziemi. To jest w jego interesie i dba o to, by na tym samym kawałku ziemi co roku inna roślina była siana, gdyż monokultury przyczyniają się do wyjałowienia ziemi i wzrostu zachorowalności roślin - tam gdzie w tym samym miejscu sieje się to samo przez lata, ciągną w to miejsce i rozprzestrzeniają się zawzięcie rozmaite pasożyty i choroby danej rośliny powodując marne plony.
OGRODNIK EKOLOGICZNY
Gdy ogrodnik ekologiczny chce się pozbyć chwastów ze swego ogrodu - rwie je łapami i całymi dniami lub pieli ogród intensywnie i wielokrotnie przy użyciu traktora i podpiętego do niego opielacza.
Ponadto ogrodnik ekologiczny wyszukuje różne permakulturowe sposoby na chwasty i pasożyty.
Np. sieje aksamitkę w pobliżu pomidorów - bo aksamitka odstrasza nicienie, które niszczą pomidory.
OGRODNIK PERMAKULTURALNY
Gdy ogrodnik permakulturalny chce się pozbyć chwastów ze swego ogrodu - ustawia klatkę z kurami, które mu wydziobują chwasty wraz z ich nasionami, co więcej, kury wydłubują z ziemi robale podżerające pożyteczne warzywa, mało tego - kury zostawiają w tym miejscu pożyteczny obornik!
Ogrodnik permakulturowy koncentruje się na wynajdywaniu naturalnych metod uprawy ziemi i hodowli zwierząt, które są maksymalnie zgodne z naturą i nie szkodzą naturalnemu środowisku. Ważne dla rolnika permakulturalnego jest to, by produkcja rolnicza była zdrowa zarówno pod kątem jakości płodów rolnych jak i pod kątem metod ich uzyskiwania.
Można by rzec, że ogrodnik permakulturowy, to ogrodnik ekologiczny ortodoksyjny, bo idzie dalej w naturę np. zastępuje użycie maszyn spalinowych czyli traktorów itp. pracą koni.
I w tym momencie mogę o sobie powiedzieć, że ja jestem rolnikiem ekologicznym ortodoksyjnym czyli permakulturalnym :)
Podoba mi się także zawarta w słowie "permakulturalna" słowo "kulturalna", gdyż mam się za taką :)
Wiele czytam na temat ekologicznych i permakulturalnych metod uprawy ziemi i hodowli zwierząt, więc jestem kulturalną osobą :)))
Powiem więcej, wiele permakulturalnych sposobów uprawy ziemi i hodowli zwierząt sama odkryłam i stosuję je na codzień!